15 maja tego roku odbyła się kolejna wiosenna wycieczka TPB. Postano­wiliśmy odwiedzić zabytkowe miejscowości w powiatach: gliwickim i raciborskim. Najpierw udaliśmy się do Pławniowic, małej miejscowości przyciągającej swą architektoniczną perełką, jaką jest Zespół Pałacowo-Parkowy. Historia wzmiankuje samą wieś już od 1317 r., ale ranga jej wzrosła, kiedy to dobra rycerskie zakupił w 1737 r. Franciszek Wolfgang von Stechow – pierwszy starosta powiatu gliwicko-toszeckiego. W roku 1798 majątek przejmuje Hrabia Karol Franciszek von Ballestrem, pochodzący z Piemontu (Włochy) protoplasta śląskiej linii rodu Ballestrem. Od tego czasu aż do stycznia 1945 r. dobra pławniowickie pozostawały w ich rękach. W latach 1882-1885 wzniesiono tu wspaniały trójskrzydłowy pałac prezentujący styl neomanieryzmu niderlandzkiego, a wokół pałacu rozciąga się park ze starannie dobranym drzewostanem.

Z Pławniowic pojechalismy do Rud Raciborskich, gdzie po smacznym posiłku się w restauracji „Pod kasztanami” rozpoczeliśmy wedrów­kę po tej pieknej miejscowości. Jej historia siega połowy XIII wieku. Zwiedzilismy pocysterski Zespół Klasztorno-Pałacowy – zabytkowy romańsko-gotycki zespół opactwa cysterskiego. Początki klasztoru datuje się na rok 1258. W skład wchodzi gotycki kościół Wniebowzięcia NMP (od 2009 r. bazylika mniejsza), który na przełomie XVII i XVIII wieku został przebudowany w stylu barokowym. Mnisi gospodarowali w obiekcie do 1810 r., kiedy to dobra przejęła rodzina Von Ratiber. W pałacu gościł kiedyś cesarz niemiecki Wilhelm II. Podczas działań wojennych w 1945 r. został poważnie zniszczony przez pożar. Po wojnie odrestaurowano kościół, w którego wnętrzu odtworzono gotycki wystrój. Marszałkowie województw: opolskiego, śląskiego i dolnosląskiego podjęli starania o wpisanie obiektu na listę dziedzictwa UNESCO. Te wspaniałe zabytki otacza piekny park krajobrazowy o powierzchni 49 387 hektarów, założony w 1993 r. celem zachowania ochrony i popularyzacji walorów przyrodniczych i kulturowych.

Kolejnym miłym doznaniem dla uczestników wycieczki było zwiedzenie zabytkowej stacji kolei wąskotorowej z przełomu XIX i XX wieku. Naczelnik stacji oprowadził nas po skansenie-lokomotywowni, gdzie zgromadzono wiele wspaniałych eksponatów, takich jak lokomotywy i wagony. Z wielką przyjemnością odbyliśmy przejażdż­kę na trasie Rudy-Paproć. W pełni zadowoleni wrócilismy do Będzina, a podróż powrotną umilił nam kierowca, Pan Ryszard, włączając na wideo występy Marcina Dańca.